Czy "The Dark Is Rising" to przypadek plagiatu?

Czy „The Dark Is Rising” to przypadek plagiatu?

Książki o Harrym Potterze nie są wyjątkowe, ale istnieje wiele książek napisanych przez innych autorów, które zawierają podobne koncepcje. Jedną z takich książek jest Adventures of Willy the Wizard No. 1 Livid Land by Adrian Jacobs, która ma kilka podobieństw do Harry’ego Pottera i Goblet of Fire. Na przykład w książce czarodzieje podróżują pociągiem, a jest to częsty motyw w książkach o Harrym Potterze.

Zapraszamy do lektury artykułu, który jest efektem naszej współpracy z

The Dark Is Rising

Jeśli jesteś fanem serii o Harrym Potterze, możesz się martwić, czy The Dark Is Rising jest przypadkiem plagiatu. Książka ta zawiera kilka elementów książek napisanych przez J.K. Rowling, w tym elementy mitologii saskiej, legendy arturiańskiej i magii. Historia skupia się na chłopcu o imieniu Will, który dowiaduje się, że jest obdarzony magicznymi mocami. Fabuła obraca się wokół Will używając swoich mocy w jedności z resztą światła, aby pokonać ciemność. Książka jest powieścią fantasy, ale mocno zapożycza z twórczości Rowling.

W książce akcja rozgrywa się na początku lat 1900 w zamku Hogwart. Książka obejmuje rok i występuje w niej kilka postaci, w tym Harry Potter. Inną ważną postacią jest Syriusz Black, zbiegły skazaniec z Azkabanu. Istnieje plotka, że Black jest po stronie Voldemorta i zamierza zabić Harry’ego Pottera. Postać ta zostaje później ujawniona, że znajduje się wewnątrz wieży Gryffindoru.

Rowling była agresywna w swoim egzekwowaniu praw autorskich. Jednak doprowadziło to do kilku bitew prawnych. Podczas gdy Rowling była agresywna w ochronie swojej pracy, inny autor, Orson Scott Card, wziął pod uwagę wysiłki Rowling. Wskazał, że istnieje wiele podobieństw między książkami Rowling a Grą Endera. Zwrócił też uwagę, że próby zamknięcia przez Rowling twórczości innych są błędem.

Pod pewnymi względami JK Rowling miała szczęście, że udało jej się uciec od elementów fantasy w swoich książkach. Jednak jej sukces opierał się na elementach fantasy w jej książkach. Bez tych elementów książki nie sprzedawałyby się tak dobrze, a filmy nie byłyby tak popularne. Dlatego odrzucenie przez nią słowa „fantasy” jest obrazą dla jej czytelników.

Książka Adriana Jacobsa

Złożono apelację od wyroku sądu, który uznał, że książka Adriana Jacobsa jest rażącą kopią książek o Harrym Potterze. Bloomsbury, wydawca Harry’ego Pottera, zaprzeczył znajomości książki i twierdził, że jest ona własnością autora. W 2004 roku Bloomsbury twierdziło, że jest właścicielem książki. Jednak pan Allen nie zapłacił jeszcze pieniędzy i rozważa podjęcie działań prawnych.

Pozew twierdzi, że autor książek o Harrym Potterze skopiował fabułę książki Adriana Jacobsa „Willy the Wizard”. Mimo podobieństw, autorka książki twierdzi, że przed napisaniem swojej powieści nigdy nawet nie słyszała o tej książce. Pozew został oddalony przez amerykańskiego sędziego w czerwcu, ale majątek autorki nie poddał się.

Pozew o plagiat został złożony przeciwko J.K. Rowling przez majątek zmarłego pisarza Adriana Jacobsa. Jacobs zmarł w 1997 roku, ale jego majątek pozywa Rowling i wydawców za plagiat jego książek. Pozew twierdzi, że Rowling skopiowała pomysły z książki dla dzieci Jacobsa z 1987 roku.

10-dniowy proces jest wyznaczony na luty przyszłego roku. Orzeczenie przeciwko roszczeniom pana Allena jest drugim poważnym niepowodzeniem dla pana Jacobsa. Jego majątek i Bloomsbury Publishing PLC zaprzeczyły zarzutom, powołując się na brak dowodów. Jednak będą bronić J.K. Rowling, jeśli okaże się, że to ona dokonała plagiatu książki.

Książka Rowling

Pozew zarzuca, że Rowling splagiatowała pracę Stouffera dla postaci Larry’ego Pottera, sieroty w okularach. Podczas gdy książka Stouffera liczyła tylko 36 stron, książka Rowling to bogato wymyślona powieść licząca 734 strony. Oprócz plagiatu, Stouffer twierdzi również, że Rowling ukradła z jej książki. W rezultacie Rowling pozwała Stouffer o 50 000 dolarów, ale jej roszczenia zostały wyśmiane w czacie czytelników Washington Post.

Wydawnictwo Bloomsbury zaprzeczyło jednak, że Rowling dokonała plagiatu książki Willy the Wizard. Zaprzeczyło również, że autorka w ogóle słyszała o Adrianie Jacobsie lub czytała jego książkę. Wydawnictwo przygotowuje energiczną obronę dla swojej klientki.

Sprawa powstała, gdy J.K. Rowling pozwała fana swoich książek. Rowling twierdziła, że fan naruszył jej prawa autorskie. Sędzia stanął po stronie autorki i od tego czasu orzekł na jej korzyść. W międzyczasie Leksykon Rowling może nie zostać wydany, ale nadal może ona zarabiać na swoich powieściach i filmach.

Chociaż obie powieści mają bardzo różne gatunki, istnieje wiele podobieństw między książkami. W obu seriach pojawiają się stworzenia zwane Nazgulami, które nie są ani żywe, ani martwe. W obu pojawia się również małe stworzenie, z którym czytelnicy mogą sympatyzować. Ponadto obie postacie mówią w trzeciej osobie.

Inne książki

Niektórzy krytycy twierdzili, że seria o Harrym Potterze jest rażąco inspirowana innymi książkami. Majątek autora Adriana Jacobsa złożył pozew przeciwko Bloomsbury Publishing twierdząc, że Rowling splagiatowała jego książkę Willy the Wizard i wykorzystała jej fragmenty w książkach o Potterze. Sędzia odrzucił jednak wniosek posiadłości o oddalenie sprawy.

Potterverse jest bardzo podobne do Sourcery, które pierwotnie napisał Terry Pratchett. Wydawca Rowling twierdzi jednak, że nie jest to rażący plagiat. Ludzie, którzy nie znają oryginalnej książki mogą myśleć, że HP ją splagiatował, ale to nie jest prawda. Podobnie oryginalny pomysł podróży czarodzieja nie jest objęty prawem autorskim. Każdy może napisać opowiadanie o tym samym pomyśle.

Prawnik posiadłości Rowling szuka porady prawnej w tej sprawie. W tym przypadku wydawca prosi o poradę prawną, jak postępować z parkiem rozrywki i filmami, a Rowling zaprzeczyła jakiemukolwiek plagiatowi. W obu przypadkach notowania są opóźnione o co najmniej 15 minut. Prawnik posiadłości Rowling szuka również porady prawnej dotyczącej strategii posiadłości Rowling w zakresie parku tematycznego i praw do filmów.

W serii Władca Pierścieni i serii Harry Potter występują postacie z obu dzieł. Książki oparte są na podobnym świecie i uniwersum. Na przykład, w obu seriach występuje gigantyczny pająk. W serii występuje również dziecko w okularach o imieniu Larry Potter. Podobna postać o imieniu Gollum również pojawia się w serii Harry Potter. Wreszcie, obie serie zawierają główną bitwę z trollem.

Bloomsbury Publishing

Spór prawny między Bloomsbury Publishing a autorką J.K. Rowling dotyczy książki Harry Potter i Czara Ognia. W tym przypadku, majątek autora złożył pozew przeciwko Rowling i Bloomsbury Publishing, zarzucając Rowling plagiat jej powieści. Nie wiadomo, czy pozew ma podstawy, ale roszczenie opiera się na podobieństwach w obu książkach.

Rowling od dawna zaprzecza, że popełniła plagiat, ale jej wydawca agresywnie naciska na tę sprawę. Jednak wysiłki wydawcy w celu ochrony jej praw autorskich zostały skrytykowane przez Orsona Scotta Carda, który zauważył, że książki są podobne, ale nie jest sprawiedliwe, aby próbować cenzurować ludzi, którzy mają podobne pomysły do własnych.

Bloomsbury Publishing broniło swoich praw autorskich, ale Rowling spotkała się również z pozwem sądowym ze strony posiadłości Adriana Jacobsa. Książka Jacobsa, Willy the Wizard, ma kilka podobieństw do książek o Harrym Potterze. Postacie w Willy the Wizard, na przykład, podróżują pociągiem, co jest częstym motywem w książkach Rowling.

Wydawnictwo zaprzeczyło również zarzutom i nadal utrzymuje swoją oficjalną stronę internetową poświęconą Harry’emu Potterowi. Wydało również kilka edycji książek, w tym dwa zestawy edycji dla dorosłych i specjalne wydanie Harry’ego Pottera i Kamienia Filozoficznego. Pomimo kontrowersji, autor książki sprzedał ponad 400 milionów egzemplarzy na całym świecie i jest przedmiotem franczyzy filmowej.

Podobne tematy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *